27 października 2011

Blue

To była przyjemność oderwać się od ostatnich gorących i zabieganych dni. Zdjęcia ze spotkania w Blue City, sponsorowanego przez New Yorker (wróciłam z torbą pełną rzeczy :)), Marionnaud i Pizza Hut. Dzięki za miło spędzony czas! :)
Niedługo zobaczycie efekty naszego spotkania :)














9 komentarzy:

Knitted Republic pisze...

Kurcze, no co tu dużo mówić, zazdroszczę!

Patrycja Tyszka pisze...

zapowiada się bardzo ciekawie !:)
pozdrawiam

Française Perle pisze...

Uwielbiam NY szkoda, że teraz go tu nie ma:( zazdroszczę!:)))

Zuzolińska pisze...

Miło było się spotkać. Do następnego razu :)

Anonimowy pisze...

O jestem i ja ;) miło było ;) Pozdrawiam

EevvaStyle pisze...

pozazdrościć:)

Clara Turbay pisze...

Loving this post.
http://paquetevsitasbien.blogspot.com

theshortblakdress pisze...

pozazdrościć

zapraszam do mnie
http://theshortblackdress.blogspot.com/
xoxo

Doganiam Motyle pisze...

Fajnie było znów się spotkać:)