Jestem zakochana w tych kolorach. Do szczęścia potrzebuję jeszcze tylko wiosny :)


skirt and belt - thrifted, tee - Bershka
Kochani, bardzo Wam dziękuję za tak dużą ilość zgłoszeń w konkursie Modekungen.
Mogłam wylosować tylko jedną zwycięską osobę i jest nią: Mejdinka. Gratuluję !! :)
Te osoby, które nie wygrały niech się nie poddają, bo jest jeszcze drugi konkurs na moim blogu --- link po prawej :)
My Dear, thank you for all answers in the Modekungen competition. I could draw only one winner - Mejdinka. Congratulations!
W mojej głowie są już tylko wiosenne ubrania i pomysły. Ale jak je realizować skoro za oknem kilkanaście stopni mrozu? Ratuję się ciepłym swetrem.

blouse - ClubCouture, skirt - Cubus, bag - etorebka.pl, tights - H&M
Pamiętajcie o Give Away (tylko do dzisiaj) i konkursie - linki po prawej stronie :)
Remember about Give Away (until today only) and shoes competition - links on the right :)


blouse - present from ClubCouture, shorts - thrifted, tights - H&M
Pamiętacie o Give Away? :)
Do you remembert about Give Away? :)
Moi Drodzy!
Zaskoczyliście mnie tak dużą ilością zgłoszeń na konkurs.
Bardzo Wam DZIĘKUJĘ! ! !
Przesłaliście tyle świetnych zestawów - miałam wielki problem, który wybrać. Miło mi było w momencie, w którym okazało się, że nawet Panowie wzięli udział w konkursie - pozdrawiam Was szczególnie :)))
Postanowiłam wybrać najlepsze zestawy, a z nich wylosowałam jeden zwycięski i tak oto zwyciężczynią została Beata Kaczmarek, z którą skontaktuję się mailowo.
GRATULUJĘ i jednocześnie dziękuję Schaffashoes.

Posta zamieszczam przede wszystkim żeby podzielić się z Wami wiadomością, iż niedługo na moim blogu pojawi się ciekawy konkurs z super nagrodami! :) Oczekujcie, Walentynki tuż tuż :) Wszystko za sprawą współpracy ze sklepem Schaffashoes, który oprócz prezentów dla mnie przysłał również prezenty dla Was!!! :)
Dodatkowo muszę dać upust mojej radości i napisać, że znalazłam takie cuda w second handzie, że aż nie mogłam wytrzymać ze zdumienia trzymając je wszystkie w ręce przy kasie. Pokazać jeszcze nie mogę, bo czekają w kolejce do prania, poza tym to głownie wiosenne rzeczy, więc niektóre muszą poczekać jeszcze trochę na cieplejszą pogodę. Odliczam dni do wiosny, choć słyszałam, że od jutra powrót zimy - cóż, biały śnieg jest zawsze ładniejszy niż szarość za oknem, więc nawet się cieszę.
Miłego wieczoru i czekajcie na konkurs a ja wracam do czytania książki :)


Za kilka dni kończę 16 lat ;)
Wraz ze zbliżającymi się szesnastymi urodzinami nastąpiła ważna zmiana w moim życiu, która napawa mnie szczęściem i radością, ale też nadzieją :) Musiałam mieć do tego nielada odwagę, ale czuję, że to dobra decyzja.
Prezentuję Wam dziś spódniczkę, którą znalazłam w sh. W Stradivariusie kupiłam podobną, czarną na gumce, ale oddałam ją, gdyż stwierdziłam, że nie ma takiego uroku jak ta. W ostatni weekend znalazłam tyle świenych rzeczy w sh - nie mogę się doczekać, aż je pokażę ("nie"stety większość czeka na wiosnę:)).
Ku mojemu zaskoczeniu znalazłam też futro w panterkę - nie planowałam tego zakupu, jednak po przymierzeniu nie mogłam się oprzeć. Zobaczymy czy zagości w mojej szafie na dłużej :)

skirt - thrifted, tee - Stradivarius
Zwyciężczynie konkursu Gilette:
Martyna R., Karolina S. oraz Zosia T. Gratulacje !!